22 maj 2013

KONKURS - do wygrania wałek silikonowy !



Moi drodzy, dziś chciałam Was serdecznie zaprosić do wzięcia udziału u konkursie, który odbywa się na blogu ! :D

Warto spróbować swoich sił, ponieważ do wygrania jest silikonowy wałek do ciasta z pionowo wygiętymi rączkami od niemieckiej firmy Kaiser oraz ekstrakt waniliowy. Produkty silikonowe są świetnymi pomocnikami kuchennymi, ponieważ ciasto prawie wcale się od nich nie przykleja, uznałam więc, że taki wałek będzie świetnym kuchennym "przydasiem", który na pewno sprawdzi się przy pieczeniu rozmaitych pyszności, natomiast ekstrakt waniliowy jest niezastąpiony, dzięki niemu wasze ciasta i desery zyskają cudowny aromat i smak. 
Zapraszam więc do zabawy !

Nagroda główna.

Dodatek do nagrody głównej.

Aby wygrać, należy:
1. Pozostawić pod tym postem komentarz, w którym odpowiedzieć na pytanie: Jaki jest twoim zdaniem najlepszy wypiek/deser na upalne dni ?
2. Zostać obserwatorem blogu. 
3. Polubić fanpage Słodkiego grymasu na Facebook-u (oczywiście punkty 2 i 3 dotyczą osób, które takie konta posiadają). Można to zrobić na przykład za pomocą przycisku "lubię to" znajdującego się po lewej stronie blogu.

Regulamin konkursu:
1. Konkurs sponsorowany jest przez zaprzyjaźnione firmy "Car Cinik" oraz "Probitas".
2. W komentarzu konieczne jest podanie swojego adresu mailowego, za pomocą którego, w razie wygranej skontaktuję się ze zwycięzcą.  
3. W razie wygranej konieczne będzie podanie swojego domowego adresu.
4. Jeżeli zwycięzca nie odpowie na wiadomość o wygranej dłużej, niż do 3 dni, nagrodę przydzielę innej osobie !
5. Anonimowych użytkowników bardzo proszę o podpis. 
6. Nagroda główna to wałek silikonowy i ekstrakt waniliowy, przyznam również nagrodę wyróżnienia w postaci papilotek w fantazyjnych wzorach.
7. Zabawa trwa od 22.05.2013 r. do 5.06.2013 r. 
8. Zwycięzców wybiorę osobiście.



Mile widziane będzie też zdjęcie, jednak absolutnie nie wpłynie na wyniki konkursu. Liczy się pomysł i smak.
Nagroda za wyróżnienie.


☺☺☺


/* zdjęcia, jak i same nagrody pochodzą ze sklepu aledobre.pl, jednak konkurs jest sponsorowany przez firmy Car "Clinik"* oraz "PBHU Probitas"** !!! */

* Car Clinik - firma zajmująca się renowacją oraz sprzedażą samochodów zabytkowych. 

** PBHU Probitas - firma zajmująca się realizacją inwestycji budowlanych.

Pozdrawiam gorąco i życzę udanej zabawy,
Zosia !

25 komentarzy:

  1. Moim zdaniem na upalne dni najlepsze są desery z galaretką . Wszystkie ciasteczka z tym słodziutkim , orzeźwiającym glutkiem idealnie nadadzą się na gorące letnie dni :3
    Domeczek88@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. :)
    Śmietanowiec :****

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealny deser na upalny dzień? Tylko i wyłącznie kremowa pana cotta z sosem ze świeżych malin i ewentualnie gałką lodów. Cokolwiek więcej? : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Od razu na myśl przyszedł mi rabarbar ponieważ jest kwaskowaty i "nie zamula" w cieplejsze dni. I chociaż przyrządzam z nim wiele wypieków to uważam jednak, że najlepsze na upały są lody :) Nie zawsze muszą być na maxa słodkie, w upały miło jest zjeść bardziej orzeźwiający lekko kwaskowaty deser. Podaję mój przepis i polecam :)


    350 g rabarbaru
    3/4 szklanki cukru
    1/4 szklanki wody
    sok z połowy cytryny
    200 ml śmietanki 30 %

    Rabarbar obieramy z włosków i kroimy na małe kawałki. Wkładamy do garnuszka, zasypujemy cukrem i zalewamy wodą. Rozgotowujemy i blendujemy.

    Gotujemy jeszcze około 10 minut, aby masa bardziej zgęstniała. Odstawiamy ją do przestudzenia.

    Do wystudzonej masy dodajemy sok z cytryny, mieszamy.

    Śmietankę ubijamy na sztywno i dodajemy ja do masy rabarbarowej. Delikatnie ale dokładnie mieszamy.

    Przelewamy do plastikowego pojemnika, przykrywamy i wkładamy do zamrażarki.

    Lody są gotowe po około 4 godzinach.

    Smacznego :)

    kontakt@mientablog.com

    OdpowiedzUsuń
  5. na upalne dni rewelacyjny jest sorbet grejpfrutowy - mega orzeźwiający, lekki, no i chłodny ;)
    bakeandtaste@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. W ciepłe dni lata marzy mi się tarta z truskawkami i białą czekoladą. Całość posypana lekkim cukrem pudrem. Dla kontrastu pyszna lemoniada domowej roboty. Mmmm...
    Pozdrawiam,
    Ania

    anuulk(@)gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Na upalne dnie najlepsze są orzeźwiające desery i ciasta na zimno. Moim zdaniem idealany byłby sernik na zimno z galaretką i sezonowymi owocami! :)
    anytrami@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepszy na upalne dni jest milkshake waniliowy lub baaardzooo czekoladoowy, a jeżeli ktoś lubi owocowe, to też jak najbardziej polecam np. z truskawkami. Shake z ulubionymi lodami i mlekiem + dowolne dodatki, którego przygotowanie zajmię zaledwie chwilę, bo wystarczy składniki zmiksować blenderem. Dopiero po wypiciu takiego shake można normalnie funkcjonować w upalne dni, no i co najważniejsze zawsze wychodzi, polecam.
    Pozdrawiam Kasia :)
    katarzynakozubowska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja polecam na upalne dni dwukolorowy serniczek na zimno z galaretką i truskawkami. To mój smak słonecznego lata, który przynosi odrobinę słodyczy i upragnione orzeźwienie :)

    A do jego przygotowania potrzebne będą:

    100 g okrągłych biszkoptów
    600 g truskawek
    1 kg sera (z wiaderka)
    6 łyżek cukru pudru
    2 1/2 łyżki żelatyny
    1/3 szklanki gorącej wody
    1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
    2 łyżki gorzkiego kakao
    1 łyżka cukru pudru
    1 galaretka truskawkowa
    Do dekoracji:
    100 ml śmietany kremówki
    1 łyżeczka śmietan fixu
    1 łyżeczka cukru pudru
    6 truskawek
    świeża mięta

    Biszkoptami wyłożyć dno tortownicy (23-24 cm). Ser utrzeć z 6 łyżkami cukru pudru i ekstraktem z wanilii. Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody i przestudzić. Wystudzoną, ale wciąć płynną żelatynę wlewać cienką strużką do sera cały czas miksując. Masę serową podzielić na dwie części. Do jednej dodać 2 łyżki kakao i 1 łyżkę cukru pudru. Zmiksować. Kakaową masę wyłożyć na biszkopty. Truskawki umyć, osuszyć i pozbawić szypułek. Poukładać na masie kakaowej. Na truskawki wyłożyć jasną masę serową i równomiernie rozprowadzić. Tortownicę lekko wstrząsnąć o blat, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Wstawić do lodówki na 1 godzinę do stężenia. Galaretkę truskawkową rozpuścić w 400 ml wody, całkowicie wystudzić i tężejącą wylać na sernik. Ponownie wstawić do lodówki (najlepiej na całą noc). Śmietanę ubić na sztywno z cukrem i śmietan fiksem. Wierzch sernika udekorować plasterkami truskawek i bitą śmietaną.

    olusia23@poczta.onet.pl
    Z przyjemnością dołączyłam do obserwatorów i polubiłam stronę na FB :) Bardzo tu u Ciebie smacznie :)
    Zdjęcie serniczka prześlę na maila :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na upalne dni najlepszy jest deser truskawkowy z jogurtu :
    każda osobno truskawkę przeciąć na cztery części
    wrzucić do szklanki zalać jogurtem lub śmietaną 18 lub kefirem i posłodzić 2 łyżki.
    (ilość truskawek oraz jogurtu wobec swoich wymagań)
    Pozdrawiam młodociany cukiernik Kamil :)
    kamilochocki@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Konkurencja mała bo trzeba lajkować, a nie kazdy ma konto na smieciobooku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Anonimie, aby wziąć udział w konkursie wcale nie trzeba "lajkować", po prostu jest do tego okazja. W zasadach konkursu wyraźnie jest napisane, że tyczy się to osób, które takowe konta posiadają :D

      Pozdrawiam,
      Zosia

      Usuń
  12. Na upalne dni najlepszym deserem są koktajle owocowe - pyszne, zdrowo, kolorowe, a w dodaku orzeźwiające!
    Pyszne połączenia to np. gruszka, jabłko, szpinak i jogurt naturalny lub truskawki, banan mleko. Ale smaki można tworzyć dowolnie w zależności od upodobań i dostępnych składników, co jest ich kolejną niewątpliwą zaletą :D
    Aż mam ochotę wypić teraz taki koktajl mimo braku upału za oknem...

    capacitier@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  13. ja na gorące dni proponuję ciasto z dżemem porzeczkowym i pianą z białek, na kruchym cieście, nie jest za słodkie, dżem jest lekko kwaskowy więc cudownie orzeźwia jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie i dokładny przepis znajdziesz je tutaj http://zeby-zycie-mialo-smaczek.blogspot.com/2013/05/ciasto-porzeczkowe.html
    dżem porzeczkowy można zastąpić rabarbarem :)
    leon.kot@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Po pierwsze w upalne dni nikomu nie chce się stać w kuchni, prawda? Kremy i czekolada płynie, z nas też płynie już po 5 minutach. Upały są koszmarem. Chyba, że mamy pod ręką melona wypełnionego soczystą, świeżą i tropikalną sałatką owocową.
    Sposób podania jest pomysłowy, a sama sałatka zależy tylko od tego co mamy akurat pod ręką.
    Podam jeden z wariantów :) do wydrążonego melona wrzucamy pokrojony ananas, melon, arbuz, truskawki, kiwi, Całość polewamy odrobiną soku malinowego. Podajemy schłodzone :)
    podaje link do zdjęcia :)
    http://bagietka.files.wordpress.com/2012/06/sac582atka-melon.jpg

    Pozdrawiam, paulinanajdychor@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Proponuję zrobić lody! :) Domowe! Zdrowe! Sernikowe :)
    Przepis (jedna porcja):
    "LODY" SERNIKOWE
    200g sera białego
    1 jajko (osobno białko i żółtko)
    1/3szkl jogurtu naturalnego
    1 łyżka (płynnego) miodu
    1 łyżka budyniu śmietankowego
    Żółtko jajka utrzeć z miodem. Dodać ser biały, jogurt naturalny i budyń śmietankowy. Zmiksować. Białko jajka ubić na sztywną pianę i połączyć delikatnie z resztą składników. Przełożyć do pojemnika i wstawić do zamrażalnika na minimum pięć/sześć godzin. Po wyjęciu zmiksować za pomocą blendera, na gładką masę. Przełożyć do pucharka i po wierzchu posypać gorzkim kakao.

    Pozdrawiam! :))
    pannamadzia@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  16. a! jeśli chodzi o zdjęcie, można zobaczyć takie lody tutaj, u mnie na blogu :)
    http://tastyy.blogspot.com/2013/04/240.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Na upalne dni, kiedy pot cieknie po tyłku, jeść się nie chce to najlepszym deserem jest po prostu koktajl truskawkowy: mleko, cukier, truskawki, krótkie bzzzzyt i jest :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Gdy żar leje się z nieba i z człowieka to ostatnią rzeczą na, którą ma się ochotę jest stanie przy równie jak my spoconym garnku lub rozgrzaną do temperatury Sahary okolicy piekarnika. Ale ponieważ to pora gdy przyroda ugina się od świeżych owoców to nie ma nic lepszego niż na deser skonsumować michę sezonowych skarbów. Soczyste truskawki prosto z krzaczka , plucie pestkami czereśni na odległość, sok z arbuza spływający po rękach- to wszystko symbole wakacyjnej beztroski i wakacji w dzieciństwie. By zaś trochę sobie życie urozmaicić można wszystkie owoce połączyć w jedno i stworzyć symfonię letnich smaków w sałatce owocowej. Obowiązkowo z listkiem orzeźwiającej mięty!

    gosiaosia@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Nic nie pokona najprostszych domowych lodów śmietankowo - truskawkowych! :) Odkryłam je niedawno i od tej pory zawsze są u nas w zamrażarce. Polecam
    http://wmojejprywatnejkuchni.blox.pl/2013/05/Najprostsze-lody-truskawkowo-malinowo-smietankowe.html
    :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Być może będę banalna, ale moim spóźnionym odkryciem zeszłego lata jest idealny na upały eton mess. Wykonanie błyskawiczne, a efekt zachwycający. Wystarczy tylko ubić śmietankę 30% w ilości nas zadowalającej, dodać lekko pokruszone bezy kupione w sklepiku pod blokiem (albo zrobić samemu, choć to nam wydłuży czas oczekiwania na deser; bezy z jednego białka starczą spokojnie na kilka porcji) i owoce. Sprawdzą się prawie każde, zwłaszcza sezonowe. Polecam z jagodami, które warto wcześniej trochę zmrozić, a dla wydobycia smaku rozgnieść widelcem. Bardzo orzeźwiające będzie z kolei kiwi, już co prawda nie owoc sezonowy, ale jest przyjemnie kwaśne. Zapewne podobny efekt daje dodanie porzeczek. Taki deser i chłodzi, i orzeźwia, i zaspokaja nagłą ochotę na słodkości :)

    Natalia
    alexgirl@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Absolutnie najlepszym deserem na upalne dni jest lekki jak obłok, przygotowany jedynie z DWÓCH składników torcik z galaretek i mleka skondensowanego niesłodzonego. Robię go zawsze, kiedy mamy ochotę na coś słodkiego, przypominającego letnie dni. Jego smak jest jak mięciutki obłoczek, dzięki czemu wyrzuty sumienia po zjedzeniu kolejnej dokładki znikają! Za sprawą absolutnej kreatywności z użyciem galaretek można zachwycić nim gości. Prezentuje się wspaniale! Polecam udekorowanie go bitą śmietaną i truskawkami... mmm, prawdziwe niebo w gębie!
    Przepis jest prosty: na każdą galaretkę (rozpuszczoną w szklance wrzątku) przypada 1 szklanka ubitego za pomocą miksera mleka. Lekko tężejącą galaretkę wlewamy do ubijającego się mleka, nie przerywając miksowania. Kolorowe masy można ułożyć w tortownicy po kolei, lub nakładając po łyżce - wówczas utworzy się fantastyczna kolorowa "żyrafa". Polecam! :)
    marikac1@wp.pl
    Profile polubione jako M. Wojciechowska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobry pomysł, zabawne, bo robiłam go wczoraj ! Właśnie taką "zeberkę". Pracuję nad postem, w którym będzie na niego przepis ! :)

      Pozdrawiam serdecznie,
      Zosia !

      Usuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Chcesz zostawić na blogu jakiś ślad po sobie ? Możesz to zrobić, na przykład za pomocą komentarza. Twoje słowo jest dla mnie ważne i zazwyczaj bardzo motywujące ;)
Z góry Ci dziękuję.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...